25 września 2017

Urodzinowa zajawka

Witam ponownie!

Z racji tego, że pierwszy miesiąc nauki powoli zbliża ku końcowi i niebawem zacznie się październik, nadchodzi również najważniejsze święto dla wszystkich graczy Star Stable, czyli urodziny gry! Dokładnie 3 października (o ile się nie mylę), od pierwszej aktualizacji, czyli zarazem udostępnienia rozrywki, minie dokładnie 6 lat!

Na Facebooku oraz Instagramie czeka na nas już mała zajawka. Choć faktycznie urodziny SSO są dopiero w przyszłym tygodniu, świętowanie zacznie się już w tę środę. Do tego, czeka nas chyba kolejna, ciekawa niespodzianka. Z resztą, zobaczcie sami!


O opisie do zdjęcia znajduje się informacja, że będzie rozdawane coś o specjalnych umiejętnościach.

Na pierwszy rzut oka całość przypomina wiewiórkę, w dodatku jedną z tych zamieszkujących Farmę Steva. Teorią wielu graczy jest możliwość zakupienia/otrzymania wiewiórki, która będzie za nami chodziła krok w krok.

Moją osobistą, drugą teorią było coś nieco innego. Zwierzę na obrazku, poza wiewiórką, przypominało mi nieco kangura. Kangur natomiast skojarzył mi się ze skokami i w taki oto sposób zastanowiłam się, czy przypadkiem nie będzie to możliwość skakania przez naszą postać? Jednak teraz ta myśl nieco mi ustępuje, a na jej miejsce wskakuje na pierwsza, powyżej opisana.

A jakie są Wasze teorie? Jak myślicie, co to może być i jaką może mieć funkcję? 

Wyniki konkursu

Hej!

Z góry przepraszam, że nie wyrobiłam się z wynikami w weekend, ale już nie dałam rady przygotować tego posta. No, ale przynajmniej przeczytałam wszystkie nadesłane prace i mogłam wybrać na najlepsze, które zasłużyły na nagrody!

Na początek jeszcze kilka słów.
Cieszę się, że dostałam dość sporo prac. Nie liczyłam dokładnie, ile ich było, ale czytanie wszystkich opowiadań pochłonęło dosyć sporo czasu z mojego niedzielnego popołudnia. Szczerze, wśród nich widziałam tyle podobnych do siebie prac, że już traciłam nadzieję, że pojawi się coś ciekawego, oryginalnego i że zrobię jedynie pierwsze miejsce. Na szczęście parę prac nieco bardziej przykuło moją uwagę, dzięki czemu udało mi się wybrać trójkę zwycięzców!
Na początku powiem jeszcze, że na razie nie wstawię tu prac wygranych osób. Zrobię to dopiero, gdy uzyskam zgodę od autorek.

No dobrze, ale bez dalszego przedłużania, oto zwycięzcy!

18 września 2017

Najrzadziej odwiedzane miejsca w Jorvik

Hej hej!

Chwilowo wracam do życia! Chwilowo, bo nie wiem, jak długo się to utrzyma. Od dwóch tygodni nic się tu nie działo, ale jak się zapewne domyślacie, wolny czas przeznaczam na klub, a poza tym uczę się i wykonuję inne tego typu obowiązki. Korzystając z chwili dla siebie pomyślałam, że zrealizuję jeden z moich pomysłów na posty!
Przy okazji, wyniki konkursu postaram się dodać w weekend. Widziałam, że prac trochę było, więc na pewno będę miała co robić! Przepraszam także za to, że nie odpowiadałam na Wasze komentarze, ale przez ostatni czas nie miałam nawet ochoty wchodzić na bloggera. Mam nadzieję, że ten post jakoś Wam to zrekompensuje!

Przejdźmy zatem do rzeczy. Przedstawię Wam 3 miejsca w grze, które, według mnie, są jednymi z najrzadziej odwiedzanych. Nie mam na myśli oczywiście ukrytych lokalizacji, ale miejsc, do których naprawdę łatwo się dostać. W miarę możliwości przedstawię także moje pomysły dotyczące tego, jak można by te lokacje nieco urozmaicić.


Na pierwszy ogień Kryjówka Mistrza Szpiegowania. Dlaczego? Wpadłam na ogólny pomysł posta po tym, jak prawie wybrałam podwózkę do tego miejsca.

Kryjówka mieści się w górach, między Valedale a Obserwatorium. Dostęp do tego miejsca mamy po wykonaniu specjalnych zadań, związanych z fabułą gry. Do tej pory, zamiast ciepłej jaskini widzimy jedynie masywne drzwi, niestety tymczasowo dla nas zamknięte. A pomyśleć, że wcześniej obawiałam się, że za nimi kryje się jakiś Yeti!

No dobrze, ale trochę zboczyłam z tematu. W jaskini, poza Mistrzem Szpiegowania, mieszkają także wiewiórki, czyli jego tajni szpiedzy. Po skończeniu zadań teoretycznie nie możemy robić nic ciekawego w tym miejscu. Ani zadań codziennych, ani wyścigu z dopingującymi nas wiewiórkami... Ale chwila, przecież Mistrz Szpiegowania nie może narażać się na coś takiego! Dość szybko stałby się znany w Jorvik, co zniszczyłoby jego karierę. Eh, szczerze to nie mam pomysłu, jakby urozmaicić to miejsce. Ono już samo w sobie ma być ukryte i mało rozpoznawalne. Może Wy na coś wpadliście?


Pozycja druga - Farma Unfortunate Dews na Zapomnianych Polach. Z pewnością każdy z Was przynajmniej raz przejeżdżał obok niej. Choć od dawna nikt na niej nie mieszka, wciąż można dostrzec tam kury w klatce, a także działającą skrzynkę pocztową czy podwózkę. Od dawna nie widziałam tam graczy, jedynie od czasu do czasu spotkałam przypadkowe osoby, które i tak po chwili opuściły to miejsce.

Przejeżdżając tam ostatnio wpadłam na pomysł, jak mogłaby wyglądać ta stajnia i czym by się charakteryzowała, gdyby została odnowiona. Do głowy od razu przyszło mi typowe, stare miasteczko, a raczej stajnia. Wyobraziłam sobie lampy naftowe postawione na belkach siana, murowane ściany i boksy z podobnej cegły, jaka znajduje się na zewnątrz stajni. Szara, lekko odrapana. Do tego belki drewna zarówno na zewnątrz, jak i w środku, ułożone w taki sposób, jak przy dawnych dworkach. Na ziemi dużo siana. Byłaby to taka starodawna stajnia, która z pewnością przyciągnęłaby do siebie więcej graczy.

A Wy wolicie, by pozostała taka, jaka jest, czy aby na nowo ożyła i zaczęła funkcjonować?


I ostatnie miejsce, mieszczące się w Eponie, czyli Farma "Burza". Moim zdaniem, jeden z naprawdę ładnych, "dworkowych" miejsc w grze. Tamtejsze, jesienne drzewa i alejki kojarzą mi się z małym parkiem, do którego można udać się na spacer. I właśnie tak trochę podrasowałabym to miejsce! No, gdyby tylko nie było opuszczone...
Ale myślę, że taki zamysł nie byłby zły. Dodać parę ławeczek, może jakichś kolorowych, ciekawie współgrających z drzewami roślin i proszę! Świetne miejsce do sesji zdjęciowych, do tego bardzo urokliwe.
؃

Co myślicie o tych miejscach? Odwiedzacie je czasem, czy, podobnie jak większość graczy, zapominacie o nich i wpadacie tam tylko na krótkie sesje zdjęciowe? I może macie jakieś swoje pomysły, które jakoś urozmaiciły by te lokalizacje? Śmiało możecie dać znać w komentarzu!

Do zobaczenia!

2 września 2017

100 obserwatorów! | Konkurs

Hej!

Jakiś czas temu na blogu wybiło dokładnie 100 obserwatorów! Jestem naprawdę szczęśliwa, że się to udało pomimo mojej znikomej aktywności. No, ale o tym pisałam w poprzednim poście, więc jeśli się z nim nie zapoznaliście, to serdecznie tam zapraszam.

Nie będę tu pisać zbyt wiele. Bardzo się cieszę, że obserwuje mnie tyle osób i mam nadzieję, że ta liczba będzie stale rosła!
Dziękuję wszystkim za miłe słowa, które dotychczas otrzymywałam. To one motywują mnie do tego, by nie skończyć jeszcze przygody z blogiem, a żeby działać dalej. No, co tu więcej? Po prostu dziękuję!


Z tej okazji mam dla was konkurs! Mój pierwszy konkurs organizowałam rok temu i był on losowy. Teraz postanowiłam, że nagrodę otrzymają osoby, które sobie na to zasłużą.
Lecz zamiast dość powszechnych ostatnio konkursów na edity, wybrałam inną tematykę, a mianowicie pisanie!

Temat:
Wyobraź sobie, że przeniosłeś się do Jorvik na jeden dzień, w dodatku do miejsca Twoich marzeń, gdzie dostęp masz tylko Ty. Jest to obszar stworzony w Twojej głowie. Opisz ten dzień, przygodę przeżytą właśnie w tym miejscu.

Ogranicza Was jedynie wyobraźnia. Na stworzonym, wymarzonym przez Was obszarze może znajdować się absolutnie wszystko. Forma wypowiedzi również może być dowolna.

Pod uwagę brane będą:
Poprawność językowa - ortografia i interpunkcja
Pomysł, oryginalność
Treść, rozwój akcji
Długość; nie ma dolnej granicy, ile dokładnie ma być słów, ale wiadomo, że na wygraną większą szansę będą miały długie, ciekawe i rozwinięte opowiadania, niż krótkie wypowiedzi na zaledwie parę linijek tekstu.

Dodam, że wykorzystanie dialogów także może wpłynąć na wynik końcowy.

Wysyłanie prac
Wszystkie prace należy wysyłać na mój e-mail - danio.moon@op.pl 
do 16 września. Prace wysłane po tym dniu nie będą brane pod uwagę.

Nagrody
1 miejsce - 700 Star Coins
2 miejsce - 500 Star Coins
3 miejsce - 100 Star Coins

Rozdanie nagród zaplanowane jest na okres trwania oferty Podwójnych Star Coins. Niestety nie mam możliwości kupna PaySafeCard i zapłacę poprzez telefon. 


Cóż więcej mam powiedzieć? Życzę wszystkim powodzenia w konkursie! Już nie mogę doczekać się czytania tych wszystkich prac! Liczę na to, że chociaż kilka osób pozytywnie mnie zaskoczy swoją pomysłowością!

Miłego dnia! 💙

1 września 2017

Wyjaśnienia

Cześć!

To przyszedł czas na wyjaśnienia. Wyjaśnienia, czemu ostatnio tak mało mnie na blogu. Zapraszam do dalszego czytania.

Może niektórzy już wiedzą, może nie, ale od wczoraj nie jestem już liderką 
w Clown Hunters Legion, a właścicielką. Tak, Cat przekazała mi klub, gdyż od tego roku szkolnego nie będzie już w stanie dźwigać tak duży obowiązek na swoich ramionach. Dlatego właśnie postanowiła przekazać go dalej jednej z Hunterek - padło na mnie.

Nigdy nie sądziłam, że stanę w tym klubie na takim stanowisku, ale stało się. Wczorajszy dzień był dla mnie ogromnym stresem. Mimo wszystko bałam się, że coś nie wyjdzie, nie zdążę wybrać nazwy i to będzie tragedia. Czułam bicie serca w moim gardle, cała się trzęsłam, ale udało się. Być może to i dziwne, że aż tak stresowałam się jakimś klubikiem w gierce o konikach, ale ten klub znaczy dla mnie naprawdę bardzo wiele.
Po założeniu klubu dodałam resztę starych członkiń. Zaskoczyły mnie, gdyż zaledwie kilkanaście minut po całym zajściu, w grze pojawiło się duże grono moich Hunterek.

Jestem bardzo szczęśliwa, ale i okropnie zdenerwowana, jak to dalej będzie. Chociaż nie mogę narzekać, gdyż nie zaczynam nic od nowa, a jedynie kontynuuję robotę Sary oraz Cat. Wierzę, że z pomocą Hunterek szybko oswoję się z tą myślą, bo póki co nadal nie mogę w to uwierzyć.

Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy okazali i wciąż okazują mi wsparcie. Na Facebooku dostałam masę motywujących komentarzy, a także wiadomości prywatnych. To naprawdę niesamowicie podnosi na duchu i daje siły, by dalej brnąć w to, co się robi.

Dziękuję wszystkim Hunterkom, że wspierałyście mnie już od jakiegoś czasu. Gdy miałam chwile zwątpienia, czy na pewno to ja mam przejąć klub, nieraz widziałam wypowiedzi klubowiczek, które z przekonaniem mówiły "Danio sobie poradzi, Cat nie mogła wybrać lepszej osoby". Kocham Was wszystkie, dziękuję za miłe słowa. Wiem, że staniecie za mną murem i pomożecie mi dobrze wystartować w nowej roli. 💓

No i dziękuję Tobie, Cat. Wiem, że już czytasz te słowa któryś raz, ale nie jestem w stanie ominąć tego akapitu. Przez tak długi czas przygotowywałaś mnie do przejęcia klubu, dawałaś rady, wskazówki, wspierałaś w chwilach zwątpienia, dawałaś mi nadzieję. Dziękuję, że tak świetnie prowadziłaś ten klub i przekazałaś go mi w świetnym stanie, nie pozwoliłaś, żeby było mi ciężko już na samym starcie. Cieszę się, że z nami zostajesz i wciąż będę mogła zaczerpnąć u Ciebie rad w trudniejszych chwilach. Nie wiem, co bym zrobiła bez Twojej pomocy. Dziękuję raz jeszcze. 💖
𛲢𛲣𝅳𝅴
No, ale chwila, przecież nie wyjaśniłam jeszcze do końca, czemu mnie nie było.
Otóż przez ostatnie dni dużo zajmowałam się Legionem. Pisałam, planowałam, załatwiałam niektóre sprawy, by już powoli przyzwyczajać się do całej sytuacji. Wymaga to naprawdę dużo czasu, więc nie miałam już chęci, sił, żeby tu cokolwiek napisać. Choć przyznam, że mam kilka pomysłów na dalsze posty, to ostatnio brakuje mi motywacji, by to wszystko zrealizować.
Już w poniedziałek zaczynamy nowy rok szkolny. Ja idę do 3 gimnazjum, czyli czeka mnie test gimnazjalny, dużo nauki, planuję jeszcze dodatkowe lekcje angielskiego, żeby podszkolić się w tym języku. Będzie mi więc brakować czasu, a teraz ten wolny chcę przede wszystkim przeznaczyć na klub. Także i w czasie roku szkolnego blog będzie mało aktywny. No, w każdym razie zobaczymy, jak wszystko się ułoży. Postaram się dodawać przynajmniej 1 post tygodniowo, by blog całkowicie nie umarł. Dużo pracy w niego włożyłam i przyznam, że przez ostatnie dni myślałam o jego usunięciu. Stwierdziłam jednak, że taka mała "przerwa" będzie lepszym rozwiązaniem. Teraz przede wszystkim skupiam się na CHLu, jest to dla mnie obecnie najważniejsza rzecz w grze.

Dziękuję za przeczytanie moich długich wypocin. Mam nadzieję, że ktoś będzie tu zaglądał co jakiś czas, postaram się, by tak było.
Życzę miłego dnia, na zakończenie daję wczorajsze, spontaniczne zdjęcie wieczorkiem z Hunterkami, już po przekazaniu mi klubu.