Witam! ♥
Wczoraj pisałam coś w stylu "poczekam na nowe maści kuców walijskich"...
Tsaaa, nie wyszło mi to xD
Na SSO weszłam trochę później, więc niestety moje zdjęcia są trochę ciemne (nie lubię robić na sosie zdjęć wieczorem), ale są ;D
Gdybym miała SR trochę dłużej zdjęcia zrobiłabym jutro, żeby były ładne i przejrzyste, ale cóż - mówi się trudno, i tak będzie tu jeszcze multum zdjęć majne kunia xD
A więc po zobaczeniu ich w sklepie... Zmieniłam zdanie co do ich kupna i sięgnęłam od razu po gniadosza ♥ Kiedy po niego jechałam myślałam nad imieniem. Na początku (kiedyś to wymyśliłam) miał to być Wildwind lub Wildhurricane. Ale tak sobie jadę i jadę...
i tu nagle BUM! Mam imię!
I tak niespodziewanie do głowy wpadł mi Wildhunter ♥ (Dziki Łowca)
Myślę, że świetnie do niego pasuje :D
Zaraz po zakupie pojechałam z konisiem na Kopytko, żeby zobaczyć dokładnie jego chody.
Łapcie kilka zdjęć! ^-^
A potem trafiłam na dzikie konie, więc troszkę z nimi pojeździłam :D
A teraz co o nim myślę..?
No więc, jest śliczny! *-* Nie jest wcale aż tak wolny jak dla mnie, ale fakt - przy tych dzikich koniach zostawałam trochę w tyle xD
Zauważyłam, że bardzo wysoko skaczą :D Jednak wyginają się przy tym jakby miały jakieś nagłe bóle pleców... Podobnie jest przy stawaniu dęba xD
Ich stęp, kłus i galop jest całkiem spoko, jednak cwał... Najgorzej nie jest, z czasem się przyzwyczaję xD Ale ich szyja strasznie idzie do przodu, jakby głowa chciała odskoczyć od reszty konia i pobiec jeszcze szybciej!
A co mnie najbardziej dziwi?
Że te dzikie konie mają taki śliczny, naturalny galop, cwał, a te nasze przy nim wyglądają po prostu źle... No cóż, i tak już nic nie zmienimy, więc trzeba to jakoś zaakceptować ;)
O, właśnie!
Chciałabym też, abyście pomogli wymyślić mi akę dla mojego ogierka :D
Na razie wymyśliłam tylko Merlin, co nawet do niego pasuje, ale to mi się kojarzy z rybą xD Więc jeśli macie jakieś pomysły - piszcie! :D
Do zobaczenia! ♥
Hmm
Haha również zastanawiam sie nad gniadym, ale no.. kucyk jak kucyk itd ...
OdpowiedzUsuń~Lama
blog-star-stable-online.blogspot.com
Ja ogólnie lubię gniadosze, w realu i w grze, ale jakoś miałam tylko jednego - mojego startowca Willa. Nigdy jakoś mnie nie kręciły w grze d tego stopnia, żeby je kupić, ale myślę, że tego zdecydowanie warto nabyć :D
UsuńPozdrawiam! :3
Ohohoh, to chyba pierwszy mój koń który się podoba połowie ludzi w grze
OdpowiedzUsuńa propo ankiety na blogu...
dałam startowca, a wy? xd